Poczta PiotrowiceW Mikołowie poczta istniała już w 1780 r. Poczta ta w 1812 r. do celów ekspedycyjnych miała własne konie. Listonosz z Mikołowa zwany Landbriefträger w roku 1850 chodził 3 razy w tygodniu z pocztą do Piotrowic. Pierwsza skrzynka na listy w Piotrowicach została zainstalowana w roku 1864 przy ówczesnej szkole. W roku 1906 istniała już agencja pocztowa w Ligocie.

Dzięki staraniom Tomasza Limańskiego, pismem z dnia 18 lutego 1921 roku do Głównej Dyrekcji Poczty w Opolu „Oberpostdirektion Oppeln”, utworzono w Piotrowicach agendę pocztową, która w roku 1925, przeistoczyła się w normalną pocztę. Pierwszą siedzibą poczty w Piotrowicach był dom Wiktora Szymeckiego przy skrzyżowaniu ulic gen. Jankego i Policyjnej.

Pierwszym naczelnikiem Urzędu Pocztowego był Karol Siarkowski. Teodor Tomecki wybudował (na skrzyżowaniu ulicy Fredry i Armii Krajowej) dom, w którym parter przeznaczył i przystosował do potrzeb Urzędu Pocztowego. Poczta istnieje tam od roku 1932 do dnia dzisiejszego. Długoletnim pracownikiem poczty w Piotrowicach, od wyzwolenia, aż do roku 1967, był naczelnik Jan Żołądowski.

Poczta Piotrowice

Telefony w Piotrowicach istniały już w okresie międzywojennym. Były podłączone do centrali telefonicznej w Ligocie. W roku 1960 wybudowano w Piotrowicach centralę telefoniczną przy ulicy Małachowskiego. Centrala ta początkowo obsługiwana ręcznie miała 200 aparatów telefonicznych o numeracji trzycyfrowej. Centralę w systemie automatycznym uruchomiono 28 lipca 1963 roku wprowadzając sześciocyfrowe numery abonentów. W roku 1993 rozbudowane centrale wprowadziły 7 cyfrowe numery telefonów.

Wspomnieć należy o powszechnym systemie radiokomunikacji, jakim były rozpowszechnione w latach pięćdziesiątych i stosowane do początku lat siedemdziesiątych „kołchoźniki”. Stacja nadawcza tzw. „radiowęzeł” znajdowała się przy ulicy A. Krajowej nr 61. Kierownikiem Radiowęzła był Józef Wiesner. Wzdłuż ulic prowadzona była dwuprzewodowa sieć napowietrzna, z której równolegle odprowadzano sygnał do mieszkań. Urządzenie odbiorcze w mieszkaniu składało się z głośnika i potencjometru. System kołchoźników nadawał program I Polskiego Radia z Warszawy. Użytkowanie kołchoźnika było płatne i było powszechne po wojnie w tych rodzinach, które nie miały jeszcze własnych radioodbiorników.

Źródło: Stefan Gierlotka: „Piotrowice Śląskie. Monografia dzielnicy miasta Katowice” Wydawnictwo Śląsk Katowice 2002

Skomentuj

Twój adres e-mail nie będzie widoczny.