W połowie grudnia policjanci z wydziału antynarkotykowego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o handel narkotykami. 23-latek z Katowic jest ostatnim z dilerskiej szajki, którą stróże prawa rozbili kilka miesięcy temu. Mężczyzna przyznał się do sprzedaży prawie kilograma amfetaminy o czarnorynkowej wartości 30.000 złotych. Grozi mu dziesięć lat więzienia. Handlarz wpadł w przygotowaną przez policjantów zasadzkę. Był bardzo zaskoczony i nie próbował uciekać.
Jego czterej wspólnicy zostali zatrzymani pod koniec września. Zatrzymani wtedy dilerzy byli w wieku od 17 do 19 lat. Dwóch z nich zatrzymano w areszcie. Dwaj pozostali zostali objęci policyjnym dozorem. Cała czwórka sprzedawała narkotyki nieletnim. Wszystkim groziła wtedy kara co najmniej trzech lat więzienia.
Ci młodzi mieszkańcy Katowic w ciągu ostatnich tygodni sprzedali innym osobom w tym nieletnim 600 gram amfetaminy. Z tej ilości narkotyku można przygotować 6000 działek dilerskich o wartości 18.000 złotych
Ze wstępnych ustaleń wynika, że dilerzy sprzedawali narkotyki w Ligocie i Piotrowicach. Dwaj z nich zostali zatrzymani w swoich mieszkaniach, a dwóch kolejnych podczas próby sprzedaży kilku działek amfetaminy. Dwaj dilerzy w wieku 19 i 17 lat zostali tymczasowo aresztowani, a dwaj pozostali w wieku 17 i 18 lat objęci policyjnym dozorem. Dilerzy usłyszeli łącznie 25 zarzutów dotyczących sprzedaży narkotyków. Ponieważ sprzedawali narkotyki również nieletnim grozi im kara co najmniej 3 lat więzienia. Policjanci zajmujący się sprawą ustalili, że zatrzymani handlarze współpracowali z rozbitym w ubiegłym roku gangiem handlarzy narkotyków z Ligoty.
Dwóch z nich nadal przebywa w areszcie. Prowadzący śledztwo ustalili, że rozbity gang sprzedawał narkotyki w Ligocie i Piotrowicach. Wśród ich odbiorców byli również nieletni. Funkcjonariusze szacują, że dilerzy od 2007 roku wprowadzili na rynek 3 kilogramy amfetaminy o czarnorynkowej wartości 90.000 złotych. Z tej ilości narkotyku można przygotować 30.000 działek dilerskich. Zatrzymanym dilerom przedstawiono łącznie 60 zarzutów dotyczących handlu narkotykami. Wszystkim podejrzanym grozi 10 lat więzienia.
W październiku ub. roku zatrzymano 9-osobowy gang handlarzy narkotyków w wieku od 17 do 37 lat – według ustaleń policji, zajmujących się również kradzieżami aut, napadami rabunkowymi i wymuszeniami. Udowodniono im wprowadzenie na rynek blisko 5 kg amfetaminy o wartości co najmniej 100 tys. zł.
Podczas ubiegłorocznych zatrzymań policjanci znaleźli m.in. kradzione nawigacje satelitarne, telefony komórkowe i komputery. Wiadomo, że przestępcy planowali włamanie do sklepu komputerowego i jego spalenie, a także zastraszali i zmuszali swoich rówieśników do handlowania narkotykami.
Dlaczego policja nie sprawdza firmy które sprzedają nawigacje fabryczne takie na stałe montowane w samochodach !? Nawigacje te na pewno muszę pochodzić z kradzieży bo w serwisie te same są kilka razy droższe i niemożliwością jest aby ten sam produkt był kilkakrotnie tańszy. Niech w końcu policja tym się zainteresuje !!!!